Wilk grasuje na toruńskim Manhattanie

Czy ten wilk dopadnie kapturka? Na ulicach Torunia pojawiły się nowe plakaty zachęcające mieszkańców do odwiedzania targowisk i korzystania z szerokiej oferty świeżych produktów prosto od lokalnych dostawców. To początek aktywizacji toruńskich bazarów. Kampania reklamowa, którą Urbitor rozpoczął w październiku ubiegłego roku, właśnie weszła w drugi etap.

Plakaty można zobaczyć na słupach ogłoszeniowych oraz wiatach przystankowych w różnych częściach miasta – promocja targowisk ma dotrzeć do jak najszerszej grupy torunian.

Promujemy kupców

Targowiska miejskie w Toruniu: przy ul. Szosa Chełmińska, Mickiewicza, Okólnej, a także targowisko Manhattan, od lat stanowią stały element codziennego życia mieszkańców. Promocja zakupów w tych miejscach to jednak zupełnie nowa inicjatywa.

– Nie słyszałem o podobnych inicjatywach w innych miastach, więc można śmiało powiedzieć, że to pewnego rodzaju eksperyment. Jednocześnie głęboko wierzymy w jego sukces – tłumaczy Rafał Lachowicz, prezes spółki Urbitor. – W ten sposób wspieramy lokalnych kupców, którzy często nie mają środków na promocję swoich stoisk. Naszym celem jest zwiększenie ich widoczności i zachęcenie torunian do częstszych wizyt na targowiskach. Liczymy na to, że oferta bazarów spotka się z zainteresowaniem nie tylko seniorów, ale także młodszych mieszkańców, którzy do tej pory nie odkryli wszystkich korzyści płynących z zakupów w tych miejscach.

Targowiska przyszłości

W czasach, gdy coraz więcej osób zwraca uwagę na zrównoważony rozwój, lokalność i jakość życia stają się kluczowymi elementami budowania szczęśliwych miast. Targowiska mogą być ich ważnym filarem.

– Możliwość zakupu świeżych, lokalnych produktów bezpośrednio od producentów zmniejsza potrzebę transportu, co ogranicza emisję CO₂ i wspiera lokalne rolnictwo – tłumaczy Lachowicz. – Zwracamy uwagę na liczne zalety zakupów na targowiskach, takie jak świeżość produktów, mniejsza zawartość chemii w żywności oraz możliwość bezpośredniego kontaktu z producentami.

Potencjał wciąż nieodkryty

Po raz pierwszy akcja promocyjna objęła targowisko Manhattan, które od stycznia dołączyło do grona targowisk miejskich prowadzonych przez Urbitor.

– To doskonały przykład miejsca, które od lat stanowi serce lokalnej społeczności – podkreśla Lachowicz. – Chcemy, aby jeszcze więcej torunian odkryło jego potencjał. Jego oferta jest bardzo zróżnicowana i nie chodzi tylko o jakość produktów, ale również o atmosferę prawdziwego rynku.

Nowe plakaty to kolejny krok w budowaniu świadomości o możliwościach, jakie oferują targowiska. Narzędzia marketingowe wykorzystane w kampanii mają pomóc kupcom w tworzeniu stabilnych warunków do rozwoju ich biznesów. Pomysł zyskał uznanie wśród handlowców z Manhattanu:

– Plakaty są bardzo oryginalne, wesołe, kolorowe i przyciągają uwagę – komentuje Krystyna Gagucka, handlująca na Manhattanie od ponad 30 lat. – Jestem tu od początku i widzę, jak ten handel się zmienia. Przyda się nam każde wsparcie i liczymy na nowego zarządcę. Bardzo czekamy na nowych klientów.

Budujemy wspólnotę i zdrowie

Toruńskie targowiska to nie tylko miejsca zakupów, ale również przestrzenie relaksu, interakcji społecznych i edukacji. W przyszłości mogą stać się centrami promującymi zrównoważone rolnictwo, ochronę środowiska i zdrowy styl życia. Urbitor planuje organizację wydarzeń związanych z sezonowością plonów, happeningów i jarmarków.

– Takie miejsca mogą sprzyjać również lokalnym inicjatywom, jak warsztaty, koncerty czy wydarzenia kulturalne – mówi Lachowicz. – Do tego będziemy dążyć w podejściu długoterminowym.

Kampania potrwa miesiąc i będzie kontynuowana w mediach społecznościowych, by dotrzeć do jak najszerszej grupy odbiorców.